Zdjęcia

Stawiam na pismo obrazkowe, czyli wrzucam zdjęcia ze czwartku, piątku i soboty. O czw i pt już pisałam w poprzednim poście, o sobocie powiem tylko tyle, że była spokojna, tzn. ogarnęłam pokoje, które miałam ogarnąć i miałam czas na naukę. Prasownie, gotowanie i wieczorem znów wolne. Za rozrywkę dnia dzisiejszego uznaję zabawę z dzieckami i wypad rowerem w teren, na zachód słońca. Biorąc pod uwagę nastroje ostatnich dni, to był bardzo sielankowy dzień.
Myśl na wieczór - jak by się w życiu nie układało, słońce i tak będzie pięknie zachodzić.

Czwartek:

Sobota: